Długo nosiłam się z zamiarem podjęcia wyzwania Motywującego
Klubu InteriorsPL, ale w końcu się zmotywowałam i odważyłam.
Wyszperałam kilka
szarości z moich domowych zakamarków i postanowiłam po raz pierwszy zmierzyć się z wyzwaniem. Choć tego koloru, nie ma u mnie za wiele, to musiałam zadaniu jakoś sprostać. Powiedziałam sobie jak nie teraz to nigdy, bo zabawa trwa do jutra! Jak już wspomniałam szarości u mnie nie królują, ale za to chyba mam coś ze sroki bo lubię wszystko co się świeci.
Srebrzysty blask biżuterii to jakby nie było też szarość, więc zaczęłam kombinować coś w tym kierunku. Dodałam tło z burego, wyciągniętego z szafy swetra i dwie szarawe, dekoracyjne kule.
No i pierwsza kompozycja jest!
Druga szarość, choć troszkę ocieplona to bukiet sztuców przewiązany srebrzystą tasiemką.
I jak się Wam podoba moja pierwsza próba zmierzenia się z wyzwaniem InteriorsPL?
Super wyszła Ci ta próba , fajnie uchwycone szarości :))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
AG
Super - bardzo mi się podoba!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam - nanulika
http://mojewnetrza.blogspot.com/
No i proszę, jaka efektowna sesja! Trochę jeszcze nieśmiała, ale już widać świetną robotę! Inspirujesz i motywujesz!
OdpowiedzUsuńŚciskam gorąco, Wiola
Boskie. I ta gra światłem. A sztućce prawie emanują erotyzmem ;)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za miłe słowa, choć ja nie mam skojarzeń erotycznych ze sztućcami w roli głównej, jednak bardzo cieszy mnie fakt, że te zdjęcia pobudzają fantazje;)
UsuńBardzo profesjonalne zdjęcia, super ujęcia, ciekawe kadrowanie. Brawo! Zapraszam też do mnie do zabawy. :-)
OdpowiedzUsuńFantastyczne ujecie ze sztuccami! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia.
OdpowiedzUsuń