Menu

wtorek, 13 listopada 2012

Nowy nabytek i wyróżnienie


 

Chciałam Wam dziś pokazać co niedawno pojawiło się w mojej domowej kolekcji. Trochę ostatnio nosiło mnie po Polsce. Korzystając  z okazji przebywania w nowych miejscach nie odpuściłam żadnemu sklepikowi ze stylowymi dekoracjami i domowymi gadżetami, który pojawił się na mojej drodze. W tej manii oglądania szczególnie zauroczył mnie jeden drobiazg... Zobaczyłam go w jednym z toruńskich sklepików i już nie odpuściłam... A co to takiego? 
Metalowa podstawka na nóżkach z miejscami na tealighty, dzięki której potrawy, albo herbatka postawiona na stole dłużej zachowają ciepło. Choć domowych gadżetów mam już troszkę to nie mogłam się jej oprzeć. Bo nie dość, że ładna to jeszcze funkcjonalna!
 
 





Jak widać, już zdążyłam przetestować na niebieskim, emaliowany imbryczku, który dostałam od rodziców. To był kawalerski dzbanek mojego taty, więc służy w rodzinie już od ponad 50 lat. Mam nadzieję, że i mi posłuży co najmniej drugie tyle.

Na jednym ze zdjęć widać emaliowany, niebieski lejek, który też ma swoje lata. Pomyślałam sobie, że stworzą razem fajny komplet.

Na koniec chciałam pochwalić się nowym wyróżnieniem, które dostałam od Ali z Kolorowych marzeń Ali - o domu - ogrodzie - o dzieciach. Bardzo, bardzo dziękuję Alu!!! 
To miłe uczucie wiedzieć, że własne poczynania podobają się też komuś innemu.




Zasadą wyróżnienia Liebster Blog jest odpowiedź na 11 pytań zadanych przez inną blogowiczkę. Oto pytania zadane przez Ali i moje odpowiedzi: 

1. Wysokie obcasy czy balerinki ? - balerinki
2. Włosy długie czy krótkie ? - długie
3. Czerwony czy zielony ? - oba
4. Światło lampy czy świecy ? - świecy
5. Kwiaty w doniczce czy w wazonie ? - w doniczce
6. Delicje czy krakersy ? - delicje
7. Podróż marzeń ? - Włochy - tu już byłam, ale koniecznie chcę wrócić, Indie - tu mnie jeszcze nie było, a bardzo bym chciała, żeby to się zmieniło.
8. Film o miłości czy komedia ? - komedia miłosna
9. Lato czy zima ? - lato
10. Siatkówka czy koszykówka  ? - siatkówka
11. Zabawka z dzieciństwa ? - Rzepka-Przylepka czyli taka mała laleczka, która miała ręce na sprężynie i można było ją przyczepiać do różnych rzeczy.

Wybaczcie, ale nie wskaże kolejnych wyróżnionych ponieważ nie potrafię wybrać tylko pięciu. Każdy blog, do którego zaglądam jest rewelacyjny!!! Wszystkie jesteście wyjątkowe i czujcie się wyróżnione. 

Do następnego
T.




15 komentarzy:

  1. świetna podstawka podgrzewacz , mam podobną bardzo przydatna ale nie taką piekną ;)
    a dzbanuszek cudniasty ,a na dodatek ma swoje lata ;)
    pozdrawiam
    Ag

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetną tą podstawkę upolowałaś:) a dzbanek na niej prezentuje się rewelacyjnie:)
    Gratuluję wyróżnienia:)
    Pozdrawiam
    Agnieszka

    OdpowiedzUsuń
  3. Gratuluję wyróżnienia!!!
    Podstawka mnie urzekła. Jest śliczna:) a dzbanuszek - taki, z duszą, jak kocham:)
    buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  4. Podstawka piekna i praktyczna ;))) Dzbaneczek z lejkiem ma historie rodzinna i to lubie najbardziej :)))
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  5. te Twoje zdjęcia wieczorową porą przy blasku świec...piękne, i napatrzec się na nie nie mogę! :)
    super podstawka :)
    przypomniałaś mi tym sposobem, żebym swoje "szpargałki" pozwoziła z domu Rodziców...(jest tam i podgrzewacz :) )
    POZDRAWIAM

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Och dziękuję bardzo, aż się zarumieniłam:)
      Ostatnio zdjęcia głównie powstają wieczorową porą bo:
      1. Dzień jest krótki i jak wracam z pracy to jest już albo szarawo, albo zupełnie ciemno
      2. Nawet w środku dnia jest buro, więc przyjemniej wieczorem mogę stworzyć przyjemniejszy nastrój
      3. Ostatnio jakoś kupuję sporo podgrzewaczy, opiekaczy, których urok zdecydowanie bardziej widać wieczorkiem, gdy dają przyjemne światło
      Podejrzewam, że w najbliższym jesienno-zimowym okresie zdjęć robionych wieczorową porą będzie sporo. Dlatego tym bardziej się cieszę, że komuś się podobają.
      Co do szpargałów rodziców to zachęcam do pozwożenia bo trzeba takie drobiazgi doceniać, kultywować tradycje i ocalić od zapomnienia. Jestem jak najbardziej za! Oczywiście za pozwoleniem właścicieli:)
      Bardzo dziękuję za taki miły komentarz i pozdrawiam serdecznie.
      T.

      Usuń
  6. Sliczna ta podstawka!!
    Az mi sie cieplutko zrobilo kiedy popatrzylam na Twoje zdjecia :-)
    Serdecznosci sle!

    OdpowiedzUsuń
  7. Podgrzewacz bardzo fajny! Z tego co widze zeliwny?:) I musze przyznac ze stojace na nim potrawy czy herbata nie tylko beda cieple, ale wrecz gorace;) Bardzo dobrze sprawdza sie do grzanego wina;) I ja musze porobic zdjecia tym moim duperelkom;)
    A taki imbryczek tez gdzies mialam jeszcze po babci, ale zdaje sie ze zakonczyl swoj zywot w piaskownicy;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadza się podgrzewacz jest żeliwny i faktycznie herbata była gorąca gdy na nim stała. Obawiam się tylko, że produkty bardziej stałe np. mięso przy takiej temperaturze mogą się przypalić. No nic zobaczymy jak będzie się sprawdzał w użyciu.
      Dziękuję za komentarz i pozdrawiam
      T.

      Usuń
  8. Bardzo mi się u Ciebie podoba.
    Taki podgrzewacz sama chętnie bym przygarnęła.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Zapraszam kolejny raz do do zabawy http://wloskieslonce.blogspot.it/

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo tu u Ciebie klimatycznie, także za sprawą cudnego podgrzewacza :) Dziękuję za odwiedzinki i pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
  11. Podgrzewacz konieczna rzecz na zimę i jesień. Dzbanuszek jest przesłodki, bardzo country ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Gratulacje wyróżniona Tynko! Nie wiem, co fajniejsze? Podgrzewacz czy imbryk? Imbryk czy podgrzewacz? Imbryk? Podgrzewacz?
    No wiem, obama(sz)cudne :))) Uściski.

    OdpowiedzUsuń