Ostatnio moje myśli krążą dookoła naszej kanapy. Nie, żebym miała zamiar dokonywać w tej kwestii jakąś zmianę. O co to to nie! Uwielbiam ten mebel. Jest bardzo wygodny i nie zamieniłabym go na nic innego. Długo szukałam odpowiedniego modelu, przeglądając setki stron internetowych i katalogów. Gdy już wybór padł na konkretny egzemplarz to okazało się, że nie ma szans, żeby zmieści się na naszej, wąskiej klatce schodowej. Nie po to zostały pokonane wszystkie siły ciążenia, gdy sześciu mężczyzn wciągało ten solidnych gabarytów mebel do naszego salonu oknem, żeby po niecałych dwóch latach wymienić go na innym model.
O naszej kanapie myślę z dwóch powodów. Po pierwsze już niedługo po około miesiącu oczekiwań, od tapicera wrócą nasze krzesła, które zostały obite takim samym materiałem jak ona. Czekam na ten moment już od dawna, bo koncepcja pokrycia siedzisk takim samym kolorem co kanapy powstała na samym początku. Myślałam, że jak już zawiozę krzesła do fachowca to kilka dni i będą gotowe, ale rzeczywistość okazała się być nieco inna. Przed świętami wszystkim, w tym i mi, zachciało się tapicerować swoje meble i tak już wypatruję ich od ponad trzech tygodni. Już nie mogę się doczekać jak będą wyglądały po powrocie. Mam nadzieję, że stworzą z kanapą udany team, i że w naszym salonie nie zrobi się zanadto różowo. Przekonam się o tym już niedługo. Bądźcie pewni, że i Wam pokaże co z tego wyszło.
Po drugie jestem niezwykle dumna z naszego salonowego mebelka bo pojawił się on już dwa razy w gazetkach wnętrzarskich, które miałam okazję przeglądać po jego zakupie. Po raz pierwszy znalazłam jego zdjęcie w styczniowym wydaniu "Mojego Mieszkania"
a ostatnio wypatrzyłam go w dodatku do aktualnego wydania Czterech Kątów Trendy w urządzaniu wnętrz na rok 2013.
Gazetkę zakupiłam jeszcze przed świętami, ale pracy było tyle, że nie miałam czasu do niej zajrzeć. Dopiero wczoraj odkryłam ten fakt. Fajnie uczucie wiedzieć, że ten model kanapy przypadł do gustu nie tylko mi.
Bardzo dziękuję za wszystkie życzenia.
Cieszy mnie bardzo, że tu zaglądacie.
Pozdrawia
T.