Witam serdecznie w Nowym Roku! Oby był bardziej pomyślny niż ten, który już za nami. W moim przypadku nie będzie to trudne bo życie w 2013 r. nieźle dało nam w kość, ale myślę, że będzie już tylko lepiej i tego się trzymam.
A teraz przejdźmy do tematu posta.
Nie wiem czy pamiętacie, ale jakiś czas temu pokazywałam Wam tu projekt garderoby. Dziś natomiast przyszedł czas na prezentacje gotowego mebelka. Oto on:
Na regale ustawiłam pudełka po to by uniknąć wrażenia bałaganu. Kolorek niemal identyczny z barwą ściany. Miałam szczęście, bo Ikea od niedawna wprowadziła go do swojej oferty.
Muszę przyznać, że biureczko w garderobie sprawdza się świetnie. Mam teraz swój zaciszny kącik do pracy i blogowania. Lubię tu przebywać. Na podłodze, położyliśmy bezbarwną matę, aby zabezpieczyć deski przed uszkodzeniami cienkich, metalowych nóżek krzesła.
Nad biurkiem mam szafę z książkami i segregatorami wypchanymi dokumentami potrzebnymi do pracy. Pod ręką jest też drukarka i szuflady z niezbędnymi przyborami biurowymi. W szafce ponad nią trzymam złożone ubrania, a pozostałe wiszą w szafie obok. Wszystko jakoś udało się zmieścić.
Tutaj natomiast widać mój kącik z biżuterią. W ramce z siatką hodowlaną wiszą kolczyki, a na haczykach "ślimaczkach" korale i naszyjniki.
Do pełni szczęścia w sypialni brakuje jeszcze tylko fototapety na tyłach szafy, którą będzie widać od strony łóżka.
Jak Wam się podoba moja garderobo-pracownia?
Pozdrawiam serdecznie
T.
świetny, praktyczny mebel!
OdpowiedzUsuńnaj najlepszego na Nowy Rok Kochana! dużo zdrówka i samych radosnych dni!!
aldia
Świetnie wykorzystana garderoba, i ciuszki, i biureczko:). ładnie się komponują, a te różowe pudełka obłędne, przegapiłam je w IKEA:)
OdpowiedzUsuńbuziaki noworoczne!
Swietne meble i kolorki...a mi podsunelas pomysł z tym krzeselkiem schodkami;)
OdpowiedzUsuńMiło mi bardzo:) Taki stołeczek to bardzo przydatna sprawa, gdy ma się wysokie szafki i nie tylko. Akurat ten jest Ikei. Był z surowego drewna, które pomalowałam białą lakierobejcą. Fajnie wpasował się do reszty.
UsuńPozdrawiam serdecznie i dziękuję za komentarz.
T.
Fajnie to wszystko wygląda , dwa w jednym, fajny pomysł i wykonanie.
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego w Nowym roku, aby był lepszy niż poprzedni i zdrówka, dużo zdrówka :):):)
Piękny, bardzo kobiecy kącik :)
OdpowiedzUsuńCzekałam na ten post od czasu kiedy pokazałaś nam projekt :) Kącik wyszedł świetnie. Wiem co to znaczy mieć dobrze zorganizowaną pracownie i pojemna garderoba, jak to ułatwia funkcjonowanie, a co za tym idzie :) poprawia nastrój każdego dnia :) Gratuluje pomysłu i realizacji bo jest naprawdę ślicznie. Lustro z malowaną ramą jest genialne, odpatrzę koniecznie (pomysł z ramą na biżuterię już od Ciebie zgapiłam ;))
OdpowiedzUsuńOczywiście ściskam Was Noworocznie Niech 2014 rok odmieni złą passę i pomoże Wam spełnić stare i nowe marzenia! :)
Super zagospodarowany kącik. Taka mini pracownia bardzo by mi się przydała. Może jak kiedyś pokój dobudujemy ;)
OdpowiedzUsuńGarderoba to chyba marzenie każdej kobiety. Pozwala zachować porządek a w Twoim przypadku jest i miejsce na kącik " mała pracownia". Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńskad to ażurowe krzesło
OdpowiedzUsuńZ jednego z olsztyńskich sklepów z meblami.
UsuńPozdrawiam serdecznie dziękuję za odwiedziny i komentarz.
T.
No i piękny zakatek powstał! super!!
OdpowiedzUsuńSzczerze Ci zazdroszę takiego własnego kącika! Mnie bardzo brakuje własnego miejsca w mieszkaniu... Teraz każdy kąt jest odkrywany i oblegany przez naszego szkraba... Piękne miejsce do pracy sobie urzadziłaś!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i wszelkiej pomyślności w nowym roku życzę!
O mon dieu... Co za piękna sypialnia. Ścianka działowa na środku pokoju to doprawdy pomysłowy i genialnie praktyczny pomysł. Garderoba i kącik do pracy urządziłaś przepięknie, marzą mi się takie :)
OdpowiedzUsuńZachwycające pomieszczenie :)
OdpowiedzUsuńAż miło popracować jest w takim miejscu, kolory dodają energi!! Zdecydowanie!
OdpowiedzUsuń