Menu

poniedziałek, 3 września 2012

Szaro mi, oj szarooo mi...


Długo nosiłam się z zamiarem podjęcia wyzwania Motywującego Klubu InteriorsPL, ale w końcu się zmotywowałam i odważyłam. 


Wyszperałam kilka szarości z moich domowych zakamarków i postanowiłam po raz pierwszy zmierzyć się z wyzwaniem. Choć tego koloru, nie ma u mnie za wiele, to musiałam zadaniu jakoś sprostać. Powiedziałam sobie jak nie teraz to nigdy, bo zabawa trwa do jutra! Jak już wspomniałam szarości u mnie nie królują, ale za to chyba mam coś ze sroki bo lubię wszystko co się świeci.
 Srebrzysty blask biżuterii to jakby nie było też szarość, więc zaczęłam kombinować coś w tym kierunku. Dodałam tło z burego, wyciągniętego z szafy swetra i dwie szarawe, dekoracyjne kule.
No i pierwsza kompozycja jest! 




Druga szarość, choć troszkę ocieplona to bukiet sztuców przewiązany srebrzystą tasiemką. 






I jak się Wam podoba moja pierwsza próba zmierzenia się z wyzwaniem InteriorsPL?

8 komentarzy:

  1. Super wyszła Ci ta próba , fajnie uchwycone szarości :))
    pozdrawiam
    AG

    OdpowiedzUsuń
  2. Super - bardzo mi się podoba!!!
    Pozdrawiam - nanulika

    http://mojewnetrza.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. No i proszę, jaka efektowna sesja! Trochę jeszcze nieśmiała, ale już widać świetną robotę! Inspirujesz i motywujesz!
    Ściskam gorąco, Wiola

    OdpowiedzUsuń
  4. Boskie. I ta gra światłem. A sztućce prawie emanują erotyzmem ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję za miłe słowa, choć ja nie mam skojarzeń erotycznych ze sztućcami w roli głównej, jednak bardzo cieszy mnie fakt, że te zdjęcia pobudzają fantazje;)

      Usuń
  5. Bardzo profesjonalne zdjęcia, super ujęcia, ciekawe kadrowanie. Brawo! Zapraszam też do mnie do zabawy. :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Fantastyczne ujecie ze sztuccami! Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń