Niedawno odwiedziłam Bolesławiec, który jak wiadomo słynie z cudnej ceramiki. Chwaliłam się tutaj, nawet swoim imbryczkiem, który stamtąd przywiozłam. Sama często biorę udział w Waszych candy pomyślałam więc sobie, że miło będzie i Wam sprezentować bolesławieckie drobiazgi. Może komuś się spodobają i sprawią radość. A co takiego dokładnie?
Ceramiczny dzwoneczek wydający delikatny dźwięk, malowany w granatowe kwiaty oraz sporych rozmiarów koral (ok. 4 cm średnicy). Mam podobny i nosze go na rzemyku jako wisiorek, ale dzięki Waszym twórczym pomysłom może spełniać wiele ciekawych funkcji.
Skoro już wiadomo czego dotyczy Candy to przyszedł czas na ogłoszenie zasad, które jak zawsze są podobne:
W Candy może wziąć udział każdy, kto zostawi jeden komentarz pod postem i umieści na swoim blogu informację o zabawie w Moim wnętrzarskim ja podlinkowując powyższe zdjęcie do tego posta.
Będzie mi niezmiernie miło jeśli zostaniesz moim obserwatorem, ale tylko wtedy, gdy spodoba Ci się Moje wnętrzarskie ja.
Osoby nie posiadające bloga proszę o pozostawienie swojego adresu mailowego.
Zapisy trwają do 30 września czyli dnia chłopaka.
Panowie oczywiście z tego względu są szczególnie mile widzianymi uczestnikami zabawy;)
Ogłoszenie zwycięscy lub zwyciężczyni nastąpi dzień później.
Zapraszam bardzo serdecznie!
Zabawę czas zacząć....
Witam. Bardzo fajny dzwoneczek, moja Żona właśnie o takim marzyła!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Obserwator
Zapiszę się z miłą chęcią :)
OdpowiedzUsuńBolesławicka ceramika jest śliczna :)
pozdrawiam
Ag
Zgłaszam się oczywiście :)
OdpowiedzUsuńBuziaki
K.
Ja też bym chętnie takim dzwoneczkiem sobie podzwoniła :) szczególnie że planuje zakup gałek z Bolesławca do mojego biureczka.
OdpowiedzUsuńBardzo fajne rzeczy;) Chetnie sie przylacze:)
OdpowiedzUsuńPS. Zdjecie podlinkuje wieczorem (w pracy nie dziala mi blogger:()
Nie mam jeszcze nic z bolesławickiej ceramiki, chętnie wezmę udział. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńTynko, takie słodkie CANDY, że muszę tu stanąć grzecznie w kolejce:))) Może mi się poszczęści:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJestem zakochana w tej ceramice, jest piękna.
OdpowiedzUsuńChętnie przyłączę się do zabawy :) Pozdrawiam
Agnieszka
agniemat@poczta.onet.pl
Bolesławicka ceramika jest cudowna :) Z miłą chęcią wezmę udział w Twoim candy:)
OdpowiedzUsuńBajeczne ceramiczne drobiazgi. Z radością staję w kolejeczce. Pozdrawiam cieplutko. =) Ania z http://zwiatremipodwiatr-ana.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńLubię bolesławiecką ceramikę bez względu na koniunkturę. Chętnie zapoluję na dzwoneczek i z zaciekawieniem zaobserwuję bloga. Zapraszam również na moje candy: roma-dobrenaspleen.blogspot.com
OdpowiedzUsuńJa sie pisze! Piekne drobiazgi:)
OdpowiedzUsuńhttp://boliviainmyeyes.wordpress.com/
chętnie się zapisze zapraszam na rozdawjake do mnie http://www.wioletkowyskraweknieba.blogspot.com/2012/08/obiecana-niespodzianka.html
OdpowiedzUsuńPo prostu urocze:)
OdpowiedzUsuńZapisuję się ;)
Pzdr
agunia.kujawa@interia.pl
Z chęcią wielką tutaj staję - drobiazgi warte mojego wnętrza ;)
OdpowiedzUsuńKrzysztof W.
wascin[at]wp.pl
Piękne te drobiazgi z Bolesławca,ładnie by się prezentowały u mnie, dlatego ustawiam się w kolejkę po te cudeńka:)
OdpowiedzUsuńPiękne skarby przygotowałaś, koniecznie muszę spróbować szczęścia.
OdpowiedzUsuńCiepło pozdrawiam i serdecznie zapraszam:
http://dompoddobra.blogspot.com/
Uwielbiam ceramikę z Bolesławca. W domu mam serwis ASD, i co roku dokupuję sobie talerzyk, filiżankę... :) Zapisuję się z przyjemnością, Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńJako zbieraczka wszelkiej maści dzwonków, nie przepuszczę takiej okazji :D pozdrawiam
OdpowiedzUsuń